24 listopada o godzinie 19.00, w redakcji Gazety Wyborczej (Warszawa, ul. Czerska 8/10) odbędzie się dyskusja pt. „Czy scigać za sciąganie z sieci?” – poświęcona (jak wynika z tytułu) dostępności kultury w internecie, skutkach tego, sposobach regulacji, itd. Mam przyjemność być jednym z jej uczestników:
- Krzysztof Cugowski – muzyk, autor projektu ustawy regulującej kopiowanie utworów z internetu
- Dominika Herburt-Heybowicz – członek zarządu Wirtualnej Polski, Grupa TP
- Michał Merczyński – dyrektor Polskiego Wydawnictwa Audiowizualnego
- Kamil Przełęcki – dyrektor d/s rozwoju mulitediów, Agora SA
- Alek Tarkowski – socjolog nowych mediów (ICM UW), koordynator projektu Creative Commons Polska
- Wojciech Orliński – publicysta ?Gazety? (prowadzący)
Zapowiada się ciekawa dyskusja.
Chcieliśmy zorganizować spotkanie z Krzysztofem Cugowskim w trakcie konferencji „Kultura 2.0” – a dokładnie od czasu, gdy wraz z Jackiem Skubikowskim zaproponował wprowadzenie „kompensacyjnej opłaty internetowej”. Wtedy się nie udało – cieszę się bardzo, że uda się tym razem, bo uważam Krzysztofa Cugowskiego za jedną z nielicznych osób, które konstruktywnie myślą o przemianach kultury pod wpływem nowych mediów.
Cieszę się również, że spotkanie poprowadzi Wojciech Orliński. Zawsze interesowało mnie, jak łączy swoje niezmiernie krytyczne nastawienie dla jumania z umiłowaniem kultury fanowskiej.
A Kamil Przełęcki (w zupełnie innej wówczas roli), był gościem pierwszego Salonu Creative Commons Polska – który potem przepoczwarzył się w spotkania Kultura 2.0. Opowiadał wówczas o nowatorskim projekcie udostępniania przez internet filmu „Oda do radości” – ciekaw jestem, jak dzisiaj myśli o komercyjnej dystrybucji sieciowej.
Michał Merczyński był natomiast gościem ostatniego spotkania Kultura 2.0 w czerwcu, a PWA – którego jest dyrektorem – ma w planach przekształcenie się w nowoczesny Instytut Audiowizualny, który ma szansę zrewolucjonizować kwestię dostępności dziedzictwa audiowizualnego.
Jednym słowem – jeśli interesujesz się „kulturą 2.0”, to warto w poniedziałek przyjść na Czerską (wstęp jest darmowy, nie potrzeba zaproszenia).
Jest spora szansa, że będzie to dyskusja konstruktywna, a nie tradycyjne biadolenie na piractwo i upadek kultury.
18 listopada o godz. 17:28 40165
Ehem… A mozna sie dowiedziec, o ktorej godzinie to spotkanie? Bo chyba zabraklo tej informacji. 🙂
18 listopada o godz. 17:51 40166
Alku, „tradycją” wielu spotkań na Czerskiej jest konieczność wcześniejszej rejestracji, aby można było wejść do budynku. Jeśli tym razem też jest to wymagane, to podaj gdzie się rejestrować.
18 listopada o godz. 22:00 40168
Hmm, a czy jest może przewidziana jakaś internetowa transmisja dla tych co daleko:) czy czekać na fragmenty?
Pozdrawiam i dziękuje za zlinkowanie Mediolokacji
18 listopada o godz. 22:48 40169
Uzupelnilem informacje o godzinie – 19.00.
Kwestie rejestracji oraz transmisji sprawdzam. Z tego co wiem, to zazwyczaj transmisji nie ma, natomiast zapis dyskusji, zapewne okrojony, pojawia sie pozniej w gazecie.
19 listopada o godz. 1:29 40171
?kompensacyjnej opłaty internetowej” poglo ich a KOPIPOLU to kto szmalec dostaje no bo nie ja?? wara od neta bo …..
19 listopada o godz. 9:49 40172
Zapowiada się ciekawie i bardzo na czasie w związku z francuską propozycją dyrektywy o karaniu za używanie P2P: http://www.petycje.pl/3586
19 listopada o godz. 21:47 40174
Cóż, piractwa i tak się nie wyeliminuje toteż można trzeźwo podyskutować o próbie ograniczenia tegoż nie tylko za pomocą systemu kar i sankcji – do tej pory to nie działało.
Ale to, zdaje się, nie miejsce na takie dywagacje.
19 listopada o godz. 22:37 40175
Wielka szkoda, że do Warszawy taki kawałek drogi ;/ Pozostaje mi być duchem.
20 listopada o godz. 9:32 40178
Hmm…
A jakiś prawnik to by się nie przydał? Nie sprawdzałam, czy któryś z dyskutantów ma wykształcenie prawnicze, ale z notek nie wynika by był w tym gronie ktoś profesjonalnie zajmujący się prawem własności intelektualnej.
20 listopada o godz. 10:17 40179
@zet
Nie jest tak, ze bez prawnika na sali nie mozna zaczynac tematu! Mysle, ze prawnik nie jest konieczny – sprawa ma duzo aspektow i nie wszystkie sa prawne. Spodziewam sie, ze bedziemy raczej rozmawiac o aspektach ekonomicznych i kulturowych.
20 listopada o godz. 16:25 40180
Alku, myslisz ze takie dyskusje moga byc konstruktywne? licze, ze tak bedzie tym razem (i czekam na relacje), ale jednoczesnie smiem watpic by w temacie mogl byc w obecnych warunkach osiagniety jakikolwiek kompromis
20 listopada o godz. 16:57 40181
@pga
rozmawiamy na dużym poziomie ogólności 😉 z mojej perspektywy, bez takich rozmów nie można próbować nawet zmieniać kompromisu – bo do tego potrzeba zmian w świadomości różnych ważnych osób, a to właśnie można osiągnąć rozmawiając. do tego zadanie jest długofalowe, więc nie warto myśleć w kontekście jedynie obecnych warunków.
21 listopada o godz. 18:24 40190
Wszystko pięknie, ale patrząc na tę stronę:
http://wyborcza.pl/1,76842,5957229,Czy_scigac_za_sciaganie_z_sieci_.html
widać na Czerską nie wystarczy tylko ‚przyjść’. Ktoś wie, w jaki inny sposób można otrzymać takowe zaproszenie?
21 listopada o godz. 20:41 40191
@Michał
upewniłem się – wstęp jest wolny, nie potrzeba zaproszenia. (choć jednocześnie najwyraźniej jest jakiś konkurs z zaproszeniami jako nagrodami… którym jednak nie należy się przejmować)
21 listopada o godz. 21:39 40193
Dzięki za info 🙂 Gazeta już zmieniła tę stronę..
Pozdrawiam!
24 listopada o godz. 22:25 40209
Dyskusja była dość ciekawa, choć pierwsza godzina upłynęła na opisywaniu działalności prowadzonej przez panelistów. Natomiast smutne było, że na sali siedziało 20 osób – jak na debatę o podstawowych regulacjach czasów społeczeństwa informacyjnego baaardzo słabo…
25 listopada o godz. 14:21 40212
Mam taką prośbę – będę to teraz spisywał i proszę o ujawnienie dyskutantów, którzy w przeciwnym wypadku pojawią się jako „głos z sali”. Jednym z nich, jak ustaliłem, był mgr Piotr Barczak (czy mogę dodać „aplikant w kancelarii XXX”, jak się doguglałem w goldenline?). Zupełnie nie znam jednak tożsamości szczupłego dżentelmena, który siedział mniej więcej za Lipszycem, który mówił o petycji Internet Society Polska w sprawie tristrike?
27 listopada o godz. 21:51 40234
Że aplikant jak najbardziej, ale „mgr” to lepiej sobie darować :-). To jest „oczywista oczywistość”, że nie np. „lic.”.
Swoją drogą, to jakiś dziwny zwyczaj, żeby prawników „tytułować” mgr przed nazwiskiem. Nie widziałem nigdzie opisu lub podpisu ” mgr Wojciech Orliński, absolwent chemii”.
28 listopada o godz. 11:38 40240
„Nie widziałem nigdzie opisu lub podpisu ? mgr Wojciech Orliński, absolwent chemii?.”
I już wiesz, dlaczego tak często jestem poirytowany :-).